Długo szukałem robota koszącego, który zdałby egzamin na moim podwórku.
Koboty na kabel, oraz z antenami RTK nie miały szans, ze względu na skomplikowany kształt podwórka, ciągłe zmiany aranżacji, oraz ogrom dziecięcych atrakcji na trawniku (huśtawki, trampolina, piaskownice, stoły, ławki, grządki itd itp).
Dreame A1 pro nie dość, że potrafi się w tym wszystkim odnaleźć, to jeszcze robi to świetnie, dzięki czemu ja moge się relaksować na tarasie podczas gdy trawa sama się kosi- to prawdziwy gamechanger.
Razem z żoną sceptycznie byliśmy nastawieni do "inteligentnych" robotów sprzatająch, ale patrząc jak nasz robot koszący sprawdza się na zewnątrz myślę, że w najbliższym czasie zaprosimy do nas robota odkurzającego
Dreame X50 Ultra wyglada świetnie, a jego opisywane funkcje i możliwości to prawdziwa rewolucja w temacie robotów sprzątających.
Ogólnie rzecz ujmując firma Dreame kupiła mnie w tym roku, jak Jaś paczkę żelków 😉
Dla mnie czysta rewolucja w domu i prawdziwy relaks, podczas gdy ciężka praca wykonuje się "sama" 😀
|
Ten post zawiera więcej zasobów.
Musisz się zalogować, aby pobrać lub wyświetlić. Nie masz konta? Rejestracja
×
|