WOŁANIE O RATUNEK (I WILGOTNOŚĆ)

Czy ktoś tu zamówił czyste powietrze godne galaktyki? Bo moja rodzina już desperacko czeka na Dreame H40!
W naszym domu mieszka:
11-letni alergik, fan Star Wars, który twierdzi, że jak nie wygramy, to “mamo, tato, powietrze jest bardziej mętne niż po eksplozji Gwiazdy Śmierci”.
Mama nauczycielka, która potrzebuje czystego powietrza, żeby móc tłumaczyć trzeci raz, czym jest organizm jednokomórkowy i nie kichnąć przy tym na pół klasy.
Tata informatyk, który wierzy, że skoro Dreame H40 ma czujniki 7D, to prawie jak ultranowoczesny droid do monitorowania powietrza.Ja po prostu chciałbym, żeby w domu było mniej alergii, a więcej oddechu nie przypominającego zadyszki po biegu na Kessel Run.
Dlaczego właśnie H40?
Bo:
nawilża bez mgły – więc nie zamieni naszego salonu w chmurę jak podczas wejścia X-winga w nadprzestrzeń,
ma  czterostopniowe oczyszczanie, które brzmi jakby filtr i UVC wspólnie tworzyły Avengersów powietrza,
pracuje w 32 dB, czyli ciszej niż szept młodego Padawana, gdy pyta, czy może jeszcze jedną godzinę grać, a 6-litrowy zbiornik daje do 24 godzin pracy, czyli dłużej niż rodzice mają cierpliwość w niedzielę wieczorem.
Dlatego drogie jury…
Niech wilgotność będzie z nami.
A najlepiej niech będzie z nami dzięki Dreame H40!
#Dreame Black Friday