Mój Jan

W mieszkaniu mojej mamy otworzyłam pracownię artystyczną hand made. Szczęśliwa rozpoczęłam nierówną walkę pomiędzy mieszaniem i wylewaniem żywicy epoksydowej, a drobinkami opadającymi na moich pracach. Kilka miesięcy walki z kurzem i sierścią psa doprowadziły mnie do obłędu. Najgorsze dni były te, w których włos mojego ukochanego cocker spaniela przedarł się przez moje skrupulatnie przygotowane zabezpieczenia prac i bezczelnie osiadł w żywicy. Z płaczem szlifowałam powierzchnię stołu i pater. W końcu zdesperowana, po wykorzystaniu wszelkich  pomysłów na czyszczenie, poddałam się i odpaliłam You tube. Obejrzałam wszystkie filmy o roombach i doznałam oświecenia. Pozostało mi tylko jedno trudne zadanie...jak przekonać moją 76 letnią mamę, że to jest niezbędne urządzenie na które jest gotowa. Zaznaczam, że nie używa niczego związanego z internetem. Tak więc siłą perswazji i bajerem na poziomie mistrzowskim przekonałam Ją, że w Jej mieszkaniu takie urządzenie będzie cudotwórcą i zakupiłyśmy sprzęt. Córka nazwała go Jan od Ja-nie. W końcu moje kłopoty się skończyły. Sierść Foresta przestała zaglądać do mojej pracowni a kurz w magiczny sposób znikał podczas mojej nieobecności. Już nie muszę walczyć z miotłą, szmatą i taśmą klejącą, bo robi to za mnie Jan. Przekazałam dobre wiesci mojej kuzynce i Ona również poznała zbawienną moc duchowego spokoju posiadając roombę Dreamy. Teraz nastał czas nowej misji...jak przekonać mojego męża, że On najbardziej na świecie pragnie 2 JANÓW w domu, bo przecież mamy piętro, a po schodach nie da rady wejść sam odkurzacz. Kto wie... może wygram w konkursie chociaż jednego, a Paweł zobaczy, że nie ma wyjścia, bo ktoś będzie musiał posprzątać piętno... no przecież Ja-Nie, bo moj będzie Jan, a On może dokupi Marysię. ;-) . Wtedy wszyscy będą zadowoleni i ja i Jan ze swoją Marysią.

To naprawdę świetna historia! 😊 Dziękujemy, że się z nami podzieliłaś.

Bardzo dziękuję. Ile emocji jest gdy się porusza... Cała rodzina wraz z Forestem obserwuje jak Jan przechodzi przez progi i krzesła. Wspaniałe urządzenie-aż chce się wszystkim opowiadać o nowym członku rodziny.

@filar.design zapraszam na moje konto.